Warta Zawada
Warta Zawada Gospodarze
1 : 2
0 2P 1
1 1P 1
Błękitni Libidza
Błękitni Libidza Goście

Bramki

Warta Zawada
Warta Zawada
Zawada
90'
Błękitni Libidza
Błękitni Libidza

Kary

Warta Zawada
Warta Zawada
Błękitni Libidza
Błękitni Libidza

Skład wyjściowy

Warta Zawada
Warta Zawada
Numer Imię i nazwisko
Daniel Wolski
Jakub Posak
Błękitni Libidza
Błękitni Libidza


Skład rezerwowy

Warta Zawada
Warta Zawada
Brak dodanych rezerwowych
Błękitni Libidza
Błękitni Libidza

Sztab szkoleniowy

Warta Zawada
Warta Zawada
Brak zawodników
Błękitni Libidza
Błękitni Libidza
Imię i nazwisko
Artur Lampa Trener
Maksymilian Bugaj Kierownik drużyny

Relacja z meczu

Autor:

mentosss

Utworzono:

23.06.2015

Błękitni z awansem do klasy A po dobrym meczu w Zawadzie. Nasza drużyna zagrała dobry mecz mimo, że przeciwnik z Zawady okazał się bardzo wymagający i to Warta objęła prowadzenie w 35 minucie meczu. Kolejny raz powiedzenie, że niewykorzystane sytuacje się mszczą okazało się jak najbardziej trafne, bo Błękitni po 30 minutach gry powinni prowadzić co najmniej 2:0, ale niestety nieskuteczność naszych zawodników wzięła górę. Szczęście uśmiechnęło się jednak w 44 minucie kiedy to po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Daniela Kamińskiego, piłkę głową do bramki skierował Mateusz Gałęziewski, który tego dnia był motorem napędowym naszej drużyny i brał udział praktycznie w każdej ofensywnej akcji Błękitnych. Do przerwy utrzymał się wynik remisowy. W drugiej połowie Błękitni stworzyli kilka groźnych sytuacji między innymi strzał Mateusza Gałęziewskiego w słupek, ale niestety długo nie udawało się strzelić zwycięskiej bramki. Im było bliżej końca spotkania tym bardziej atakowała drużyna Warty której tylko zwycięstwo dawało awans, ale nasza obrona radziła sobie świetnie tego dnia. W miarę upływu czasu nasi napastnicy mieli coraz więcej miejsca i starali się to wykorzystać, dwa razy z daleka próbował Daniel Kamiński, ale świetnymi interwencjami popisał się bardzo dobrze dysponowany bramkarz gospodarzy. W 85 minucie nastąpiła eksplozja radości, po przejęciu piłki w środku boiska Daniel Kamiński minął stopera gospodarzy, wyszedł sam na sam z bramkarzem i strzelił obok niego zapewniając Błękitnym upragniony awans i 11 zwycięstwo z rzędu. Szał radości licznie zgromadzonych kibiców, dla których ten awans wywalczyliśmy, dziękujemy za doping i wiarę w naszą drużynę. Zawodnikiem meczu został Mateusz Gałęziewski, a ojcem sukcesu jest człowiek bez którego nie byłoby tego awansu czyli nasz trener Artur Lampa DZIEKUJEMY TRENERZE!!! Dziękujemy również drużynie Warty za bardzo dobry mecz i życzymy awansu w przyszłym sezonie bo nie zasługujecie na to żeby się kopać w B klasie, powodzenia!!

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości